Stało się… Poznałaś chłopaka i wpadłaś po uszy. Po dokładnym przestudiowaniu jego profilu na Facebooku i gorącej debacie z przyjaciółkami postanawiasz napisać wiadomość. Przez chwilę czujesz, że rozpiera cię duma i podniecenie, ale po 30 minutach bez odpowiedzi twój entuzjazm zaczyna spadać. Siedzisz ze wzrokiem wbitym w telefon i próbujesz siłą woli zmusić go do wydania cichego „pip”? Głowa do góry, nie ty pierwsza. Jeśli już dawno przestałaś się w takich sytuacjach okłamywać, że on na pewno zgubił telefon, został pożarty przez stado kojotów, albo leży w śpiączce po ciężkim wypadku samochodowym, przeczytaj poniższą listę bardziej racjonalnych powodów, dla których on wciąż nie odpisuje.
Sam nie wie, czego chce
Taktyka przejęta przez facetów w prostej linii od dziewczyn. Twój ukochany sam nie do końca wie czego chce, postanawia więc unikać cię tak długo aż poukłada swoje myśli. Scenariusz ten często występuje również po kilkudniowej intensywnej wymianie wiadomości, kiedy przychodzi czas na kolejny krok. Prognozy na przyszłość? Niezbyt entuzjastyczne. On po kilku dniach milczenia prawdopodobnie nie dojdzie do żadnych nowych, przełomowych wniosków, a ty śmiertelnie znudzisz się czekaniem.
Wydaje mu się, że to ty nie jesteś zainteresowana
Czy on aby na pewno wie, że jesteś nim zainteresowana? Istnieje prawdopodobieństwo, że twój nieśmiały półuśmiech nie został zinterpretowany jako gorące zaproszenie do flirtu, a jedynie jako gest kurtuazji. Być może on nie chce wydać się zbyt natrętny? Przeanalizuj swoje zachowanie i zrób kolejne podejście. Uważaj jednak – napisanie więcej niż trzech wiadomości pozostawionych bez odpowiedzi zakrawa o desperację.
Jest zajęty
Brak czasu to co prawda jedna z wymówek pochodzących z tego samego worka co śpiączka, jest jednak zdecydowanie bardziej logiczna. To, że nie odpisuje przez kilka godzin nie musi od razu oznaczać czegoś złego. Pomyśl o waszej ostatniej rozmowie: może wspominał o tym jak dużo ma nauki, pracy, albo o przygotowaniach do turnieju szachowego lub wyprawy na biegun? Czasami zwyczajnie nie ma czasu by sprawdzić telefon. Jeśli jednak po dwóch dniach wciąż brak jakiegokolwiek sygnału, to raczej nie jest to ten właśnie przypadek.
Byłaś jego jednonocną przygodą
Po ostatnim spotkaniu sprawy zaszły dość daleko, a teraz on milczy jak zaklęty? Jeśli oprócz twojej nadziei na płomienny romans zaczynają więdnąć również kwiaty, którymi uwiódł cię na randce, a ty dalej nie masz od niego sygnału, czas spojrzeć prawdzie w oczy. Możesz spokojnie udać się do sklepu po ogromne pudło lodów i odpalić film, ponieważ właśnie zostałaś wystawiona.
Nie jest zainteresowany
Czasem najprostsze wyjaśnienia są najbardziej trafne. Stare przysłowie mówi, że jeśli się nie chce znajdzie się wymówkę, a jeśli chce – sposób. Warto skorzystać z tej rady w życiu uczuciowym. Jeśli cel twoich zalotów jest zimny jak skała i ignoruje wszystkie starania, najprawdopodobniej po prostu nie jest tobą zainteresowany. Przełknięcie tej gorzkiej prawdy i rozpoczęcie poszukiwań nowego obiektu westchnień to najlepsze, co możesz w tej sytuacji zrobić.